Udany rewanż? Mało powiedziane. Polonia rozgromiła UKH Unię Oświęcim.

16.11.2022

Ostatni mecz domowy w 2022 roku z pewnością zapadnie z pamięci bytomskim kibicom. Po nieudanym meczu inauguracyjnym, w którym niebiesko-czerwoni ulegli Unii w Oświęcimiu 4:1, przyszedł czas na rewanż. Tym razem to bytomianie zakończyli spotkanie „z tarczą’, a hattrick zaliczył Szymon Kiełbicki. Po dwa trafienia odnotowali Błażej Salamon i Piotr Bajon.

Po pewnej wygranej w sobotnim spotkaniu z MKS Cracovią przyszedł czas na rewanżowe starcie z Unią. Kibice z pewnością pamiętają spotkanie inauguracyjne sezonu, kiedy hokeiści trenera Puzio już na start musieli przełknąć gorycz porażki. Gola honorowego podczas wrześniowego meczu zdobył Paweł Wybiral. Bytomscy hokeiści do niedzielnego meczu podeszli mocno skoncentrowani, nie wychodząc z weekendowego rytmu meczowego, co pokazało jak szybko udało im się wyjść na prowadzenie. Dokładnie 41 sekund potrzebował Arkadiusz Karasiński, żeby pokonać bramkarza z Oświęcimia. Sprawy w drużynie gospodarzy skomplikował fakt minut karnych nałożonych na Błażeja Salamona, ponieważ było ich aż 14 (2 minuty za zahaczanie, 2 minuty kary mniejszej za niesportowe zachowanie i kara 10 minut za niesportowe zachowanie). Swoją szansę w osłabieniu miał duet Mularczyk-Augustyniak, niestety nie udało się podwyższyć prowadzenia. 100% skutecznością wykazał się natomiast pod koniec kary Damian Wróbel, wyrównując swoim trafieniem wynik spotkania. Mimo szczelnej gry w defensywie, zawodnikom Unii nie udało się upilnować Mikołaja Kociszewskiego, który pięknym strzałem znowu wyprowadził swoją drużynę na jednobramkowe prowadzenie. Szybkie tempo gry utrzymywało się przez cały czas trwania tercji, a żadna ze stron nie chciała odpuścić nawet w najmniejszym aspekcie. Zdobywcą ostatniego gola w pierwszej odsłonie był Szymon Mularczyk, który z ostrego kąta wpakował gumę do siatki rywali.

Wysokim „C” drugą tercję rozpoczął zespół z Oświęcimia. W prawdzie strzał, który oddał Szymon Fus parkanem obronił bytomski golkiper, jednak już przy dobitce Ihora Nikolaevicha nie miał szans. Szybkie odpowiedzi to już popisowy numer bytomian. Minutę później krążek po strzale Salamona odbił się przed bramką i niespodziewanie znalazł się w siatce. Okres gry w przewadze niedługo później wykorzystał niezwykle skuteczny Szymon Kiełbicki, a dwie minuty później swoje trafienie dołożył Piotr Bajon. Podopieczni trenera Witoszka nie zamierzali jednak tanio skóry sprzedać, a autorem bramki nr 3 został Denis Melnyk. Dużo przepychanek i bardzo agresywnej gry po obu stronach oglądać mogli kibice zgromadzeni na bytomskich trybunach lodowiska. Niebiesko-czerwoni na fali strzeleckiej dołożyli kolejne gole do swojego dorobku. Najpierw akcję niezawodnego trio Kociszewski-Karasiński-Wybiral wykończył precyzyjnym strzałem ten ostatni. Później Wybiral idealnie „obsłużył” czekającego pod bramką Wąsińskiego, czym zupełnie zmylił oświęcimską obronę. Gol nr 9 na 30 sekund przed końcem tercji należał do Błażeja Salamona.

Strzelec 9 bramki był jednocześnie czynnikiem zapalnym do kolejnego trafienia. Wykorzystując swoje doświadczenie i obycie na taflach Polskiej Ligi Salamon zamarkował indywidualną akcję za bramką, aby chwilę później wycofać krążek do czekającego w odpowiednim miejscu Kiełbickiego. Młodemu hokeiście nie pozostało nic więcej, jak tylko umieścić gumę w siatce. Piękną indywidualną akcją popisał się po 3 minutach Igor Augustyniak, zdobywając jedenaste trafienie dla gospodarzy. Do ostatnich minut bytomianom trudno było zamknąć rozwiązany worek z trafieniami. Mimo dwucyfrowego wyniku i znacznej przewagi na lodzie podopieczni trenera Puzio strzelali dalej. Drugie trafienie zaliczył Piotr Bajon, a ostatnie słowo należało do Szymona Kiełbickiego, zdobywcy hattricka w meczu z Unią.

Przed Polonią ostatnie 2 spotkania w tym roku kalendarzowym. Najpierw na wyjeździe podejmować będą Niedźwiadki z Sanoka (19.11), żeby dzień później udać się do Nowego Targu (20.11) by zmierzyć się z tamtejszym Podhalem.

6 listopada 2022, godz. 17:00, Lodowisko im. Braci Nikodemowiczów, Bytom

BS Polonia Bytom – UKH Unia Oświęcim 13:3 (3:1, 6:2, 4:0)
1:0 Arkadiusz Karasiński – Mikołaj Kociszewski, Paweł Wybiral (00:41)
1:1 Damian Wróbel – Kacper Prokopiak, Wojciech Zając (05:56)
2:1 Mikołaj Kociszewski – Arkadiusz Karasiński (13:12)
3:1 Szymon Mularczyk – Piotr Bajon, Igor Augustyniak (14:04)
3:2 Ihor Nikolaevich – Arkadiusz Guzik, Szymon Fus (21:31)
4:2 Błażej Salamon – Michał Proczek, Szymon Kiełbicki (22:32)
5:2 Szymon Kiełbicki – Karol Wąsiński, Szymon Mularczyk (25:08)
6:2 Piotr Bajon – Błażej Salamon, Szymon Kiełbicki (27:16)
6:3 Denis Melnyk – Ihor Nikolaevich, Szymon Fus (32:41)
7:3 Paweł Wybiral – Mikołaj Kociszewski, Arkadiusz Karasiński (32:47)
8:3 Karol Wąsiński – Paweł Wybiral (38:05)
9:3 Błażej Salamon – Szymon Kiełbicki, Piotr Bajon (39:34)
10:3 Szymon Kiełbicki – Błażej Salamon, Michał Proczek (43:07)
11:3 Igor Augustyniak – Aleksander Bodora (46:32)
12:3 Piotr Bajon – Szymon Kiełbicki (52:40)
13:3 Szymon Kiełbicki – Błażej Salamon (53:47)

Składy:

BS Polonia Bytom: Grobelkiewicz (Kołodziej) – Bodora, Cuber; Mularczyk S, Augustyniak, Wicher – Wilk(2min), Stępień; Wybiral, Karasiński, Kociszewski – Gurzyński, Proczek; Salamon(14min), Kiełbicki, Bajon – Dworaźny, Faska; Zarański, Mularczyk J, Wąsiński.
Trener: Mariusz Puzio

UKH Unia Oświęcim: Gąsior (od 40:00 Dubchenko) – Prokopiak(2min), Shoferovskyi; Baida D, Wilk, Baida I – Najsarek, Guzik; Fus, Nikolaevich, Melnyk – Kot, Protsenko; Zając(2min), Klimczyk, Piankrat(6min) – Chapelskyi, Pencko, Nowak, Wróbel.
Trener: Lubomir Witoszek

prepared by sid & kofa ice hockey freaks