Czwarte zwycięstwo z rzędu w rozgrywkach I ligi odnieśli hokeiści Polonii Bytom. Drużyna trenera Mariusza Puzio pokonała na swoim lodowisku MMKS Podhale Nowy Targ 9-2. Najskuteczniejszym zawodnikiem meczu był Michał Rybak, który skompletował hat-tricka.
Michał Rybak (napastnik Polonii Bytom, autor hat-tricka) – Odnieśliśmy dziś pewne zwycięstwo. Zdobyłem trzy bramki, ale najbardziej cieszy okazała wygrana drużyny. Mamy mocny zespół i tego się mniej więcej spodziewaliśmy. Podchodzimy jednak z szacunkiem do przeciwnika i gramy dalej. W tych pierwszych meczach nie mogłem strzelić bramki, ale w końcu się udało. Trzy gole na pewno cieszą.
Jacek Szopiński (trener MMKS Podhale Nowy Targ) – Drużyna z Bytomia jest na profesjonalnych zasadach, gdzie zawodnicy są na kontraktach i wielu z nich grało w ekstraklasie. Są ograni. Wydaje mi się, że zagraliśmy dziś na miarę tego potencjału, który był. Nawet ponad, bo w tej drużynie siedemdziesiąt procent to jeszcze juniorzy młodsi – roczniki 2004, 2005 i kilku z 2003. Dobrze bronił dziś nasz bramkarz. Był to trudny mecz. Wczoraj zagraliśmy z Opolem (porażka Podhala 2-14, przyp. red.) o wiele słabiej. Uważam, że w tym momencie zespół z Opola jest dużo słabszą drużyną od Polonii. Jakbyśmy wczoraj zagrali tak jak dzisiaj, z takim zaangażowaniem, to wynik byłby zupełnie inny . Wiadomo jak jest silniejszy przeciwnik to o te błędy jest łatwiej. W meczu tym niestety nie szło całej drużynie, łącznie z bramkarzami. Dziś było pod tym względem trochę lepiej. Można być zadowolony, bo zawodnicy się ogrywają. Faktem jest jednak to, że na takich przeciwników powinniśmy przyjechać pełnym składem. Do podstawowego zestawienia brakowało nam jedenastu hokeistów, czyli można powiedzieć dwóch piątek i bramkarza. Tych wiodących. Sześciu zawodników jest na potrzeby ekstraklasy i oni będą grać dziś w spotkaniu PHL. To jest czwarta piątka – Fabian Kapica, Tobiasz Kapica, Wiktor Bochnak, Marat Soroka, Jakub Michalski plus bramkarz Szymon Klimowski. To byłaby na pewno nasza wiodąca formacja, która by ciągnęła drużynę. Oprócz tego pięciu graczy mianowicie: Błażej Plewa – podstawowy zawodnik pauzuje za karę meczu, Jakub Żurawski i Tadeusz Słowakiewicz są na kursach związanych z życiem osobistym, nie są zawodowcami, więc nie mogli przyjechać, Łukasz Długopolski – bardzo utalentowany chłopak z juniora młodszego ma kontuzje, z kolei Jakub Malasiński w celach osobistych wyjechał za granicę. Te braki niestety widać. Dziś grali chłopcy z juniora młodszego oraz ci słabsi, którzy tego poziomu nie są w stanie udźwignąć, żeby na nim grać. Walczyli jednak na tyle na ile umieli. Dlatego wielka szkoda, że akurat na tych przeciwników nie mogłem mieć optymalnego składu. Mecze byłyby wtedy zupełnie inne. Nie mówię, żebyśmy wygrali, ale na pewno inaczej by to wyglądało. Siła naszego zespołu byłaby dwa razy mocniejsza niż obecnie.
KH Polonia Bytom – MMKS Podhale Nowy Targ 9-2 (4-1, 2-0, 3-1)
1-0 Artur Siańkiewicz – Arciom Siańkiewicz (02:09, 5/4)
2-0 Michał Rybak – Walerij Polinin (07:22, 5/4)
2-1 Kacper Malasiński – Kacper Worwa (08:12)
3-1 Dawid Wawrzkiewicz (15:03)
4-1 Michał Rybak – Walerij Polinin, Adam Faska (15:49)
5-1 Błażej Salamon – Arciom Siańkiewicz (24:21)
6-1 Walerij Polinin – Mateusz Kołodziej (29:52)
7-1 Walerij Polinin – Michał Rybak, Patryk Matusik (43:45)
8-1 Wiktor Stacherski – Tomasz Wcisło (49:28)
9-1 Michał Rybak – Błażej Salamon (50:55)
9-2 Kacper Worwa – Dominik Szlembarski (57:16)
KH Polonia Bytom: Mateusz Kołodziej (od 40:00 Łukasz Wieczorek) – Aleksander Bodora, Bartłomiej Stępień; Błażej Salamon, Walerij Polinin, Michał Rybak – Mateusz Dworaźny (2), Patryk Matusik; Łukasz Dybaś, Piotr Bajon, Karol Wąsiński (2) – Michał Proczek (2), Adam Faska; Arciom Siańkiewicz (2), Artur Siańkiewicz, Sebastian Wicher – Dawid Wawrzkiewicz, Tomasz Wcisło, Oskar Rzekanowski (2) oraz Wiktor Stacherski (2). Trener: Mariusz Puzio.
MMKS Podhale Nowy Targ: Oskar Polak (2) (Kacper Zając n/g) – Patryk Sulka (2), Dominik Szlembarski; Kacper Worwa, Marcin Pudzisz (4), Daniel Nykaza – Krystian Wikar (2), Karol Sarniak (2); Krzysztof Jarczyk, Kacper Malasiński (4), Jakub Trzebunia – Piotr Bury (2), Kacper Luberda; Patryk Danel, Szymon Siuty. Trener: Jacek Szopiński.
Sędziowali: Nikifor Szczerba – Zachariasz Kadela, Jakub Śreniawski
Kary: 12 min. – 18 min.
Strzały: 57 – 20