Przegrana w pierwszym meczu ćwierćfinałowym. W sobotę rywalizacja przenosi się do Bytomia.

02.03.2023

Nieudany start fazy play-off zaliczyli bytomscy hokeiści. Po dość długiej przerwie od rozgrywek podopieczni Mariusza Puzio w pierwszym meczu ćwierćfinałowym musieli uznać wyższość zespołu MMKS Podhale Nowy Targ, a spotkanie zakończyło się wynikiem 6-3. Już w najbliższą sobotę w Bytomiu mecz nr 2, który zadecyduje o tym, czy Polonia będzie miała szansę na awans do kolejnej rundy.

Nie takiego rozpoczęcia najważniejszego momentu sezonu bytomscy hokeiści się spodziewali. Już sam początek meczu pokazał, że drużyna Podhala nie jest tą samą, z którą przyszło nam grać w rundzie zasadniczej. Dwie kary, kolejno dla Arka Karasińskiego i Michała Rybaka sprawiły, że grę w podwójnej przewadze liczebnej wykorzystał skutecznie Mykhailo Chikantsev. Niespełna pół minut później powiększyło się prowadzenie gospodarzy. Krążek do siatki Tomka Grobelkiewicza posłał Adrian Słowakiewicz. Druga bramka dla Podhala zadziałała trzeźwiąco na niebiesko-czerwonych, którzy coraz lepiej radzili sobie w meczu. W 8 minucie gola kontaktowego zdobył Szymon Mularczyk. I kiedy już wydawało się, że do wyrównania jest coraz bliżej, dosłownie na sekundę przed końcem pierwszej tercji gumę między słupki bytomskiej bramki wpakował Jakub Malasiński.

Bramka „do szatni” musiała zamieszać w bytomskich szeregach, ponieważ po powrocie na lód gola na 3:2 zdobył kapitan drużyny, Piotr Bajon. Niestety, cały mecz przypominał pogoń za przysłowiowym „ogonem”. Trudno było niebiesko-czerwonym wyrównać wynik spotkania, zawodziła celność naszych najlepszych snajperów. Nie zawiodła ona za to hokeistów z Nowego Targu. Najpierw na 4:2 strzelił lider punktacji kanadyjskiej, Kacper Malasiński, a 4 minuty później aż 3-bramkowe prowadzenie zapewnił swojej drużynie Krzysztof Jarczyk. Promyk nadziei bytomskiej drużynie dał Sebastian Wicher zdobywając 3 gola dla Polonii. Ostatnie 20 minut miało zadecydować, kto z pierwszego starcia ćwierćfinałowego wyjdzie zwycięsko. Już na samym początku powtórzył się znany z poprzednich tercji schemat. Hokeista Polonii został odesłany do boksu kar, czego nie pozostawił bez echa nowotarski snajper – Kacper Malasiński, podwyższając prowadzenie gospodarzy. Było to ostatnie trafienie tego wieczora, a pozostałe 15 minut do syreny końcowej to festiwal kar po jednej i drugiej stronie.

W sobotę 4 marca rywalizacja przenosi się do Bytomia, gdzie wynik spotkania zadecyduje o szansach niebiesko-czerwonych na dalszą walkę. Zapraszamy Was serdecznie do wspierania naszych hokeistów, którzy potrzebują Was jak nigdy wcześniej! Do zobaczenia w sobotę o 17:00 na Lodowisku im. Braci Nikodemowiczów.

1 marca 2023, środa, Hala Miejska MCSiR Nowy Targ

MMKS Podhale Nowy Targ – BS Polonia Bytom 6:3 (3:1, 2:2, 1:0)

1:0 Mykhailo Chikantsev – Filip Wielkiewicz, Krzysztof Jarczyk (03:23)
2:0 Adrian Słowakiewicz – Mykhailo Chikantsev, Krzysztof Jarczyk (03:50)
2:1 Szymon Mularczyk – Igor Augustyniak, Karol Wąsiński (07:52)
3:1 Jakub Malasiński – Dominik Szlembarski, Wiktor Bochnak (19:59)
3:2 Piotr Bajon – Karol Wąsiński, Błażej Salamon (20:18)
4:2 Kacper Malasiński – Filip Wielkiewicz, Krzysztof Jarczyk (28:05)
5:2 Krzysztof Jarczyk – Łukasz Długopolski, Kacper Malasiński (31:59)
5:3 Sebastian Wicher (38:34)
6:3 Kacper Malasiński – Adrian Słowakiewicz, Krzysztof Jarczyk (42:52)

MMKS Podhale Nowy Targ: Polak (Zając) – Szlembarski, Sarniak(2min); Jarczyk(2min), Malasiński K, Długopolski – Wikar, Wsół; Saroka, Bochnak W, Malasiński J – Nykaza, Pudzisz; Chikantsev(2min), Wielkiewicz(2min), Słowakiewicz – Bury(2min), Luberda; Hrebeniuk. Bochnak E, Żółtek.
Trener: Jacek Szopiński

BS Polonia Bytom: Grobelkiewicz (Kołodziej) – Bodora, Dworaźny; Salamon(2min), Bajon, Wąsiński – Proczek, Gurzyński(2min); Mularczyk S, Augustyniak, Wicher – Wilk, Stępień; Wybiral, Karasiński(4min), Kociszewski – Faska, Cuber; Rybak(2min), Kiełbicki(4min), Mularczyk J(2min).
Trener: Mariusz Puzio

prepared by sid & kofa ice hockey freaks