MHL wraca do Bytomia! Już w najbliższą sobotę pierwszy mecz na własnym lodzie.

09.09.2022

Sobotnie spotkanie będzie dla podopiecznych trenera Mariusza Puzio pierwszym rozegranym przed własną publicznością w sezonie 2022/2023. Dwa pierwsze mecze bytomianie grali na wyjeździe, kolejno z UKH Unią Oświęcim i MKS Cracovią, notując kolejno przegraną i wygraną. W drugi weekend września wracają do domu, gdzie będą walczyć o kolejne ligowe punkty.

10 września przeciwnikiem niebiesko-czerwonych będzie drużyna UKS Niedźwiadki MOSiR Sanok, która również oba pierwsze spotkania rozgrywała na wyjeździe. W pierwszym meczu bieżącego sezonu pewnie pokonali SMS Katowice, jednak w drugim musieli uznać wyższość Zagłębia Sosnowiec.

Drużyna z Małopolski w poprzednim sezonie pod koniec rundy zasadniczej uplasowała się na 7 miejscu w tabeli, awansując tym samym do fazy PLAY-OFF. Tam już na samym początku ćwierćfinałów przyszło im zmierzyć się z bardzo wymagającym przeciwnikiem, jakim był sklasyfikowany na drugiej pozycji KS Katowice Naprzód Janów. Podopieczni poradzili sobie z zawodnikami Janowa, ustalając awans w dwumeczu. W półfinale trafili na Zagłębie Sosnowiec, które w pierwszym spotkaniu rozgromiło Sanoczan 5:7. W dwóch kolejnych spotkaniach zawodnicy z Sosnowca nie mieli już tyle szczęścia i przyszło im zagrać o 3 miejsce z drużyną Polonii. Niedźwiadki w dwóch meczach rozstrzygnęły rywalizację o Mistrzostwo I Ligi pokonując Sokoły z Torunia.

Jeśli chodzi o bezpośrednie starcia w sezonie zasadniczym 2021/2022 bytomian z hokeistami Sanoka dwukrotnie z tarczą wychodzili z nich niebiesko-czerwoni. Najpierw, w trzeciej kolejce, pokonali pewnie drużynę gości 5:1. Listopadowy rewanż również należał do hokeistów z Bytomia, którzy ponownie 5 razy umieścili gumę w bramce sanoczan, tracąc jedynie dwie bramki.

Warto przyjrzeć się również najlepszym strzelcom zespołu z Sanoka. Zdecydowanie wyróżniającym się zawodnikiem w sezonie 2022/2023 był Damian Ginda. Zdobył 19 bramek, co jest jednocześnie wynikiem większym o 10 niż rezultat drugiego najlepszego strzelca, Filipa Sienkiewicza. Ginda prowadził również w punktacji kanadyjskiej, notując łącznie 45 punktów za gole i asysty. Podopieczni Krzysztofa Ząbkiewicza zdobyli w poprzednim sezonie 40 punktów, strzelając 93 bramki, a tracąc 122.

Przed hokeistami niebiesko-czerwonych spore wyzwanie. Niedźwiadki z Sanoka niejednokrotnie pokazywały, że gra pod presją nie stanowi dla nich problemu. Przewaga własnego lodu i doping z trybun będzie natomiast mocnym atutem bytomian w tym spotkaniu. Przed Nami naprawdę ciekawa inauguracja na lodowisku w Bytomiu!

prepared by sid & kofa ice hockey freaks