Relacja z meczu Vikings Oświęcim – ADH Polonia Bytom

27.11.2016

To miało być spotkanie na szczycie pierwszej grupy 1. ŚALH.
No to było…

W ubiegły piątek na oświęcimskim lodowisku spotkały się 2 drużyny, które dotychczas szły, łeb w łeb, mecz w mecz, remis w remis, punkt w punkt. Ten mecz, miał pokazać kto, jeśli nie zaliczy wpadki, przystąpi do play offów z 1. miejsca.

I Vikings Oświęcim i ADH Polonia Bytom przystąpiły mocno zmobilizowane, co widać było już na rozgrzewce.

Początek meczu, pierwsze wymiany krążka i… w 42. sekundzie Poniatowski daje prowadzenie Polonii. W 1. tercji, jeszcze dwa razy Wójtowicz wyciągał gumę z oświęcimskiej siatki. Katami był duet: Leś i asystent Jakub Tkacz, dla którego było to debiut w ŚALH.

2. tercja to dalej mądra gra obu drużyn. Mimo, że okazji było co nie miara, tylko Michał Kamuda zamienia strzał na 4:0 dla bytomian.

Ostatnia tercja to poturniejowa kontynuacja dobrej passy Błasiaka, który podwyższa na 5:0. Dla Wikingów to szok, zmiana bramkarza, na niewiele się zdała, bo w 41. dał znać o sobie Sikora.
I już miało być na zero z tyłu dla Ćwienczka, ale 2 minuty później honorowo trafia Korczyk.

Koniec!!!

Radość na twarzy trenera Sebastiana Steinera – BEZCENNA 😊

18.11.2016 g. 22:00
Wiking Oświęcim – ADH Polonia Bytom 1:6 (0:3, 0:1, 1:2)
1:0 Poniatowski (Kamuda Michał)
2:0 Leś (Tkacz Jakub)
3:0 Leś (Tkacz Jakub)
4:0 Kamuda Michał (Mróz)
5:0 Błasiak (Tkacz Marcin)
6:0 Sikora (Leś)
6:1 Korczyk

prepared by sid & kofa ice hockey freaks